GTA 6 na Xbox Series S
W związku z tym, że premiera GTA 6 będzie miała miejsce na konsolach, to zapewne niektórzy gracze będą rozglądać się za sprzętem do uruchomienia gry. Nie każdy jednak będzie chciał wydawać na ten cel dużo pieniędzy. Co za tym idzie, albo będą poszukiwali używanego sprzętu, albo gotowi pójść na kompromis, sięgną po najtańszą możliwą opcję na rynku. Obecnie jest nią konsola Xbox Series S, ale jak ona sobie poradzi z GTA 6?
To pytanie zadali sobie jakiś czas temu panowie z Digital Foundry, zajmujący się testowaniem sprzętu do grania. Link do krótkiego filmu znajdziecie poniżej
Digital Foundry o GTA 6 na Xbox Series S
Otwierający dyskusję Richard Leadbetter, stwierdził, że zwiastun GTA 6 nie zawiera w sobie niczego, co byłoby poza zasięgiem Series S.
Oczywiście trzeba liczyć się z kompromisami. Alex Battaglia zwrócił uwagę, że jeśli gra będzie używać raytracingu to nie pojawi się on na malutkiej eSce. Global Illumination to już nieco inna historia bo usunięcie tego rozwiązania znacząco odbiłoby się na ogólnej stylistyce gry. Odniósł się też do przykładu tytułów stworzonych w Unreal Engine 5, które wyszły dotychczas na Xbox Series S. Rozsądnym, według niego, byłoby zrezygnowanie z refleksów w przypadku GI i zastąpienie ich przez SSR (Screen Space Reflections). Kolejne cięcia to oczywiście obniżenie rozdzielczości do 720p, a może nawet niżej, przy zastosowaniu Dynamic Resolution Scaling.
W przypadku GTA 6 nie spodziewa się innych zabiegów, niż te które były stosowane dotychczas przez deweloperów. Bazując zatem na tym co zobaczył w zwiastunie, nie widzi powodu, dla którego gra byłaby poza zasięgiem małego Xboxa.
Dotychczas Xbox Series S radził sobie dobrze
Oliver Mackenzie przeanalizował przykłady cięć w innych grach. Stwierdził, że zazwyczaj finalne efekty są dobre, ale można wywnioskować, że wiele zależy od tytuły i indywidualnych decyzji deweloperów. Jest jednak optymistą i uważa, że w przypadku GTA 6, ogólny wizualny charakter gry będzie zachowany i porównywalny z mocniejszym sprzętem, ale przy niższej rozdzielczości. Oczywiście liczba klatek ograniczona do 30 na sekundę nie powinna tu być zaskoczeniem. Rozwiązanie to z pewnością będzie w pełni akceptowalne przez posiadaczy tej taniej konsoli.
Reasumując, zespół Digital Foundry nie ma większych zarzutów co do mocy konsoli Xbox Series S, biorąc pod uwagę jej cenę i to co oferuje. Jak zauważył Richard Leadbetter, nawet najnowsze tytuły, takie jak Avatar: Frontiers of Pandora, wciąż prezentują się na niej dobrze. Dlaczego zatem GTA 6 miałoby wypaść gorzej?
W zawiązku z tym, że nie jesteśmy ekspertami w dziedzinie hardware’u, zalecamy zapoznać się z oryginalną dyskusją w filmie poniżej. Staraliśmy się przedstawić jedynie najważniejsze rzeczy, o których była mowa. Łatwo pogubić się w technicznym żargonie.
Tania konsola do grania w GTA 6
Jeśli zatem komuś nie zależy na osiągach formalnie nieistniejącego jeszcze PS5 Pro i nie chce wydawać kupy forsy, to Xbox Series S jest kuszącą propozycją. Obecnie występuje w dwóch wariantach: 512 GB i 1 TB. Oficjalne ceny to odpowiednio 1299 zł i 1549 zł. Pamiętać jednak należy, że wariant 512 GB często bywa dostępny w polskich sklepach poniżej 1000 zł, a oszczędnie używane egzemplarze na OLX można znaleźć w okolicy 600 złotych, a nawet taniej. Wersja 1 TB też jest zwykle tańsza od ceny sugerowanej przez producenta.
Czy konsola Xbox Series S jest naprawdę taka zła?
Uprzedzam fakty, bo zapewne pojawią się głosy, że Series S to ziemniak, że hamuje obecną generację i nie warto jej kupować. Nie wydaje mi się, że hamuje generacje. Gdyby Series S nie pojawiło się na rynku, ani PS5, ani Series X nie otrzymałyby mocniejszych podzespołów. Jedyną konsekwencją istnienia eski, może być wydłużenie procesu przygotowywania portów gier na Xboxa. Głównie ze względu na omawiane wyżej kompromisy. Lekarstwem na to jest np. późniejsza premiera gry na Xboxie lub całkowite ominięcie platformy zielonych. Obie sytuacje, jak dobrze wiemy, zdarzają się. Jednak gry deweloperów rezygnujących z konsoli Microsoftu, wcale nie są dzięki temu piękniejsze lub działają lepiej. Taka decyzja znajduje jedynie odzwierciedlenie w budżecie gry i czasie jej realizacji.
Trzeba pamiętać, że Playstation też ma swoje ograniczenia, podobnie jak Series X, które wydajnościowo nie odbiega w fundamentalny sposób od sprzętu Sony. Nie można zatem winić Series S, za to że jakieś gry na „dużych” konsolach działają kiepsko. W pewnym momencie po prostu trafia się na sufit i tyle. Co jednak ciekawe, twórcy Baldur’s Gate 3 podczas prac nad wersją dla serii S, opracowali rozwiązania, które pomogły im, w sposób znaczący, poprawić funkcjonowanie gry na mocniejszych konsolach. Zatem mamy tu dwie strony medalu.
Nie każdemu zależy na wodotryskach
Inna rzecz jest taka, że nie każdemu zależy na super grafice, nie każdy ma telewizor 4K i nie każdy ma nawet świadomość, że gra na innym sprzęcie może działać i wyglądać lepiej. Dodajmy do tego niską cenę i faktycznie Series S może być idealnym sprzętem do zagrania w GTA 6 bez większych zobowiązań. Przypominam też, że wszystkie gry, wychodzące na Xboxa do końca obecnej generacji konsol, będą działać na Series S.
GTA 6 na Xbox Series S to zawsze jakaś alternatywa
Jak wiemy pole manewru, jeśli chodzi o sprzęt do zagrania w GTA 6 w dniu premiery, będzie ograniczone. Do naszej dyspozycji będzie Playstation 5, najprawdopodobniej PS5 Pro, Xbox Series X i Series S. Wygląda na to, że PS5 Pro będzie sprzętem, na którym GTA 6 zaprezentuje się najlepiej. Nie powinniśmy jednak zupełnie dyskredytować malutkiej serii S, bo wciąż będzie to tania i wystarczająca do cieszenia się historią Luci i Jasona, alternatywa.
Wiadomo nie od dziś, że gra rozwinie zapewne skrzydła dopiero na PC lub na następnej generacji konsol. Wciąż jednak nie wiemy kiedy GTA 6 pojawi się na komputerach, na tę wieść przyjdzie nam poczekać. W między czasie, nie pozostanie nam nic innego jak tylko uruchomić grę od Rockstar na tym co będzie dla nas dostępne w dniu premiery.
Uważam że przy produkcji GTA 6, programiści już w przypadku PS 5 i Xboxa series X będą musieli iść na spore kompromisy, gdyż nawet te konsole mają swoje ograniczenia, a taka Xbox series S przy obecnej generacji jednak odstaje więc odpowiedz nasuwa się sama 😉
Ktoś kto bardzo będzie chciał zagrać na premierę, kupi konsole mocniejszą, ewentualnie używaną.
Zagorzali gracze PC będą czekać niestety ten rok dłużej, ale każdego jest to przecież indywidualny wybór, prawda ? 🙂
Poniżej link do bardzo interesującego materiału dotyczącego tworzenia gier na Series S, nie w kontekście GTA 6. Padają tam ciekawe argumenty przeczące rzekomemu hamowaniu generacji przez S. W porównaniu do gier na PC, gdzie konfiguracji sprzętu mamy jak stąd do księżyca, posiadanie jednej dodatkowej w przypadku konsol nie powinno stanowić aż tak wielkiej przeszkody dla deweloperów, zważywszy na to, że wiedzą w jaką konfigurację sprzętową celują. Series S pewnie zawstydzi nie jeden sprzęt, który na Steam widnieje jako minimalna konfiguracja dla jakiegoś tytułu.
https://www.youtube.com/watch?v=Dy0E026r3a8
2025 zieloni grają w 720p w gry.
No fajnie, nawet bardzo XD