
GTA 6 na Switch 2 wymagałoby od Rockstar Games zbyt wielu kompromisów
Premiera Nintendo Switch 2 już za kilka dni, a fani japońskiej konsoli przebierają nóżkami i wypatrują nowych tytułów. Niektórzy może za bardzo puszczają wodzę fantazji, ale zadawanie pytań nikogo jeszcze nie zawiodło na manowce. Zespół Digital Foundry został bowiem zapytany o to, czy mamy szansę zobaczyć port GTA 6 na Switch 2?
Czemu od razu nie dostaniemy portu GTA 6 na Switch 2?
Oczywiście wiemy, że Rockstar Games w żadnym momencie nie sugerował wydania gry na Nintendo Switch 2, ale kwestia dotyczy hipotetycznego portu. Takie zagadnienia chłopcy z Digital Foundry lubią poruszać najbardziej. Pytanie zadał Papermartin i brzmiało ono w sposób następujący:
Papermartin: Silniki gier obecnej generacji, pomimo swoich wad, są bardziej zdolne do skalowania, na nowoczesnym sprzęcie, niż kiedykolwiek wcześniej. Jednak grafika może być zmniejszona tylko do pewnego stopnia, zanim gra przestanie być warta grania na danej platformie. Ponadto sposób, w jaki gra jest zaprojektowana (zwłaszcza duże symulowane gry z otwartym światem) może nadal wymagać stosunkowo wydajnego sprzętu, aby w ogóle działać. Więc generalnie, waszym zdaniem, czy istnieje jakakolwiek szansa na wersję GTA 6 na Switch 2?
W GTA 6 dzieje się zbyt wiele
Richard Leadbetter od razu uznał, że nie sądzi żebyśmy w najbliższym czasie mogli spodziewać się takiej wersji gry. W GTA 6 trochę za dużo się dzieje, przykładowo zastosowanie Ray-traced Global Illumination. Jego zdaniem takie przedsięwzięcie teoretycznie mogło by się kiedyś udać, ale w przypadku tej konsoli przenośnej, procesor jest wciąż pewną niewiadomą. W grze odbywa się wiele symulacji i jeśli na obecnej generacji konsol GTA 6 będzie działać w 30 fps, to uruchomienie jej na Switch 2 może okazać się problemem. Jego zdaniem w pierwszej kolejności powinniśmy spodziewać się portu na PC. Sam Rockstar byłby bardziej skłonny portować nieco starsze tytuły na konsoli Nintendo, a nie koniecznie do razu zabierać się za GTA 6.
Skalowanie gry na słabsze urządzenia nie jest proste
Oliver Mackenzie zwraca uwagę na to, że wygląd gry w dużej mierze opiera się na raytracingu w różnych formach. Wizualne skalowanie GTA 6 na Xbox Series S samo w sobie już stanowi wyzwanie, a prośba o dokonanie tego na Switch 2, to już za wiele. Może udałoby się im jakoś uporać z grafiką, ale podobnie jak Richard, martwi się o możliwości procesora. Ma on bowiem zaledwie ułamek mocy układu znajdującego się przykładowo w PS5. Gdyby czegoś takiego dokonali, to jego zdaniem, byłby to wysiłek porównywalny do osiągnięcia 60 fps na obecnych konsolach Xboxa i Playstation. Niewykluczone, że byłby to nawet większy wysiłek dlatego wydaje się to nieprawdopodobne. Oliver uważa, że Rockstar nie ma problemu z wydawaniem gier na Switcha, pod warunkiem że posiadają wersję gry, która będzie na nim działać dobrze. Tak było przykładowo z Red Dead Redemption.
Na jak daleko idące kompromisy można sobie pozwolić?
Alex Battaglia jest jeszcze mniejszym optymistom jeśli chodzi o skalowanie grafiki. W kwestii procesora, uważa że jeśli na obecnych konsolach gra będzie faktycznie działać w 30 fps, to na dzień dobry taki port jest niemożliwy. Skalowanie grafiki będzie trudne, bo jak zauważa, każda z postaci ma przykładowo indywidualne fryzury. Zachowaniem włosów kieruje osobliwy system, który z pewnością eksploatuje dość mocno zasoby hardware’u. Sama rezygnacja z takich nieskalowalnych elementów, zmieniłaby całkowicie charakter gry. Więc albo gra będzie działać na rażąco niskim poziomie odświeżania, albo przekształcimy fryzury bohaterów w coś co już nie przypomina włosów. Pamiętać należy ze omawiany element to zaledwie jeden z wielu obecnych w GTA 6. Nie wszystko jego zdaniem skaluje się z gracją na platformy zasilane mniejszą mocą.
GTA 6 na Switch 2 nie będzie pierwszym wyborem Rockstar Games
Podsumowując, przygotowanie portu GTA 6 na Switch 2 wymagałoby od Rockstar wielu kompromisów. Nakłady pracy konieczne do przeskalowania gry w takim stopniu żeby względnie dobrze wyglądała i działała, mogą być nie warte zachodu. Jak zauważa zespół Digital Foundry, powinniśmy się raczej spodziewać portów gier, których Gwiazdy Rocka nie opublikowały dotychczas na Switchu jedynce. Mowa tutaj o Red Dead Redemption 2 lub Grand Theft Auto V. Oczekiwanie na te tytuły ma po prostu większy sens.
Następnie uznali, że kiedy GTA 6 ukaże się na PC, spróbują przeprowadzić emulację działania gry na sprzęcie będącym, mniej więcej, ekwiwalentem konsoli Nintendo Switch 2. Byłaby to jednak wyłącznie interesująca zabawa, pokazująca jak potencjalnie na takim systemie mogłaby zadziałać gra pokroju GTA 6.
Na Switch 2 nie zabraknie ciekawych portów gier
Wraz z premierą Switcha 2, fani Nintendo otrzymają o wiele więcej portów gier, od innych wydawców niż Nintendo. Również bardziej wymagających gier, które dotychczas nie trafiły na pierwszą odsłonę pstryczka. Jak widać jednak, nie należy spodziewać się, że każdy nowy tytuł wyląduje na Switch 2. Jeśli konsola okaże się ogromnym sukcesem, jak jej poprzedniczka, to wydawcy sami będą zabiegali o tworzenie odpowiednich wersji gier. Oczywiście jeśli będą tylko mieli możliwości techniczne i czas żeby tego dokonać.
Zalecamy obejrzeć ten krótki materiał Digital Foundry, dotyczący GTA 6 na Switch 2, w całości. Tutaj zaprezentowaliśmy jedynie najistotniejsze fragmenty wypowiedzi Richarda, Olivera i Alexa.
Komentarze