Marketing GTA 6 to nie wszystko, a wypowiedź Strauss’a Zelnick’a może uspokoić wielu fanów gry
W sieci pojawił się nowy wywiad, którego dla Bloomberga udzielił Strauss Zelnick. Prezesowi i dyrektorowi generalnemu Take-Two Interactive pytania zadawał David Westin. Na widelec został wzięty między innymi marketing GTA 6.
Przede wszystkim korporacyjna śpiewka
Ogólnie rzecz biorąc, mieliśmy tu do czynienia z klasycznie okrojonym, korporacyjnym komunikatem. Zdecydowanie nie kierowanym do fanów gier. Rozmowa ogólnie dotyczyła strategii inwestycyjnych firmy i tego co stanowi jej najważniejsze atuty. W wypowiedziach Zelnicka przewijały się często zdania, które mogliśmy już zasłyszeć przy wielu innych okazjach. Stąd też nasze określenie wywiadu mianem korporacyjnego komunikatu.
Niemniej jest to dość ciekawa rozmowa i daje nam lepszy wgląd w to jak funkcjonuje Take-Two w szerszym kontekście biznesowym.
Nas jednak interesuje opieszały marketing GTA 6. Możecie się zawieść, bo nie poznaliśmy daty premiery gry, ani nie dowiedzieliśmy się gdzie ten drugi zwiastun. Słowa które padły na samym końcu materiału, mogą jednak nieco uspokajać. Głównie fanów zmartwionych absencją wspomnianego wyżej trailera. Wielu z nich bowiem zakłada, że brak jego emisji, może sugerować poślizg gry do 2026 roku. Brak jakiegokolwiek marketingu. Przypominamy, że wciąż jedyną oficjalną wersją, podtrzymywaną przez producentów gry, jest tegoroczne jesienne okienko wydawnicze.
Strauss Zelnick podsumowuje marketing GTA 6
Poniżej pytanie Davida i odpowiedź, która padła na sam koniec omawianego materiału wideo.
David Westin (Wall Street Week – Bloomberg Television): Jednym z najważniejszych obecnie pytań, w branży gier i ogólnie rozrywkowej, jest: Kiedy ukaże się Grand Theft Auto 6? Wydaje się to być starannie skrywaną tajemnicą. Dlaczego jest to tak skrywaną tajemnicą?
Strauss Zelnick: Oczekiwanie na ten tytuł może być największym, jakie kiedykolwiek widziałem w przypadku własności rozrywkowej. Zwiedziłem już kilka zakątków tego świata i działałem w każdej branży rozrywkowej, jaka istnieje. Chcemy podtrzymać to oczekiwanie oraz ekscytację. Mamy konkurentów, którzy ujawniają swoje harmonogramy wydawnicze na wiele lat do przodu. My odkryliśmy, że lepszym rozwiązaniem jest udostępnianie materiałów marketingowych stosunkowo blisko terminu premiery, aby stworzyć tę ekscytację z jednej strony, a z drugiej zrównoważyć ją z niespełnionymi oczekiwaniami. Nie zawsze udaje nam się to idealnie, ale właśnie do tego dążymy.
Marketing GTA 6 żyje własnym życiem
Wszyscy gracze, uważający że nabranie wody w usta przez Rockstar Games, jest zapowiedzią poślizgu GTA 6, mogą nieco odetchnąć. Wygląda na to, że brak wyczekiwanego, mitycznego drugiego zwiastuna, jest celowym zabiegiem marketingowym. Nie powinniśmy zatem zbytnio sugerować się brakiem jakichkolwiek informacji ze strony wydawców.
Jak w innej części rozmowy podkreślał Zelnick, ich kampania z pewnością będzie obejmowała nie tylko social media. Nie obejdzie się bez tradycyjnego outdoor’owego marketingu. Z uśmiechem na ustach wykluczył jednak reklamy w trakcie Super Bowl. Takiej ekstrawagancji raczej nie potrzebują.
Trzeba zacisnąć zęby i czekać
Wygląda zatem na to, że strategię niepuszczania pary z ust, żeby odpowiednio nakręcić publikę, wykorzystają tutaj do maksimum. To jednak jest bronią obosieczną, bo buduje również frustrację wśród graczy, która może wpłynąć na ogólne postrzeganie twórców marki GTA. Nie ma się zatem co obrażać, tylko uzbroić w cierpliwość, czekać, a po drodze zagrać w Mafia: The Old Country.
Poniżej cały wywiad dostępny w portalu Youtube. Fragment, w którym Strauss Zelnick omawia marketing GTA 6, znajduje się na samym końcu.
No i super. W skrócie “krótszy marketing działa lepiej”. Premiera jeszcze w 2025!
Ten jego uśmieszek sporo zdradza. Uspokoił mnie… wygląda na to, że jest szansa że na święta zagramy.
Pocieszające wieści 🙂
Poszkodowani są jedynie wszyscy inni wydawcy, którzy chcą uniknąć konfrontacji z GTA 6. Pewnie woleliby wiedzieć z wyprzedzeniem, które daty omijać.
@Judas wszyscy mają związane ręce. Bo jak ktoś się wstrzeli z premierą blisko premiery szóstki, to raczej dobrych wyników nie wykręci.
@Poket Pewnie sobie jakoś poradzą, ale to faktycznie wyjątkowa sytuacja.
Gdzieś z tyłu głowy mam że ta premiera jeszcze w tym roku jest w strefie “NIEKONIECZNIE”
Miesiąc za miesiącem leci, jak by nie patrzeć za zakrętem półrocze i tylko spekulacje….
Bardzo chce w tym roku położyć łapki na swojej kopii i zatonąć w tym co przyszykował nam Rockstar, jednak ciągle z rezerwą podchodzę do obecnego roku 😉