Czy GTA 6 będzie “woke”? Czyli poprawność polityczna w kolejnej serii Grand Theft Auto
9 grudnia na portalu Bloomberg, znany dziennikarz Jason Schreirer opublikował wpis, który wśród fanów wyczekujących GTA 6, wywołał lekkie poruszenie. Poruszył m.in temat publikacji nowej odsłony znanej serii i tego, jak bardzo komplikuje ona funkcjonowanie innym wydawcom gier. Zaznaczył też, że rzekomo w GTA 6, możemy doczekać się cenzury kontrowersyjnych żartów, odnoszących się do szeroko rozumianych mniejszości. Czy GTA 6 będzie *woke?
Jak wszystkim dobrze wiadomo, cała seria Grand Theft Auto słynie z wyśmiewania różnych niewygodnych dla społeczeństwa tematów. Rockstar w swoich produkcjach, nie nakładał na swoich pracowników ograniczeń w tej kwestii. Jeśli Schreirer napisał prawdę, to cenzura i poprawność polityczna będzie widoczna także w owej wyczekiwanej produkcji.
GTA 6 i woke?
Jak twierdzi wiele internautów, brak cenzury oraz parodiowanie kontrowersyjnych tematów i naśmiewanie się z różnych grup społecznych, to DNA całej serii. Twórcy odsłon Grand Theft Auto nigdy nie gryźli się w język, a dzięki temu wiele scen czy dialogów, zostało ochrzczone mianem kultowych. Kontrowersje bez wątpienia napędzały te gry, a wątki oparte na luźnym podejściu do poważnych tematów, nadawały jej dodatkowego kolorytu. O ile wspomniany dziennikarz ma rację, możemy doświadczyć sporych kontrowersji, ale tym w razem w społeczności graczy.
Nie trzeba nikomu przypominać, jak gorące dyskusje wywołuje temat poprawności politycznej i kultura woke. Wiele dzieł w ostatnich latach, przez implementowanie do nich elementów związanych z woke, często dostaje po głowie. W przypadku GTA 6 może być podobnie. Na ten moment, fragment wpisu Jasona Schreiera o potencjalnej cenzurze, nie wywołał wielkich dyskusji. Być może dlatego, że jest jeszcze za wcześnie, aby pochopnie stwierdzić, jak duży wpływ może mieć kultura woke na GTA.
Nadinterpretacja czy faktyczna cenzura?
Być może debatowanie o tym, czy nowe Grand Theft Auto będzie woke na podstawie wpisu Schreiera, to nadinterpretacja pisanych słów. Być może owa prośba o lżejsze podejście do tych tematów, to mała zmiana względem żartów czy parodii w poprzednich odsłonach. Take-Two i Rockstar z pewnością są świadomi tego, jak bardzo skrajne emocje wywołują tematy powiązane z poprawnością polityczną. Ograniczanie i cenzurowanie żartów oraz wyśmiewania się z mniejszości w serii, która z tego słynie, prawdopodobnie odbije się negatywnych echem. Na pewno odbije się negatywnym echem.
GTA 6 - woke czy zmiana klimatu?
Jest możliwość, iż Jason Schreirer w swoim wpisie, miał na myśli tylko delikatne gryzienie się w język. Nie wiemy jaki ton i klimat ostatecznie będzie miała gra oraz jej główna fabuła. Istnieje prawdopodobieństwo, że cenzura związana jest z potencjalnym poważniejszym tonem produkcji, względem poprzedniej odsłony, której bliżej było raczej do sitcomu.
To ciekawy temat, ponieważ zastanawiające jest to, jak bardzo ludzie z Rockstar ugną się pod presją kultury woke. Słyną przecież z równej jazdy po wszystkich, a czasy od premiery GTA 5 bardzo się zmieniły. Nie chodzi tylko o same mniejszości i poszczególne grupy, ale społeczeństwo jako ogół.
Tak jak wspomniałem, to ciekawy temat. Ciekawy także do dyskusji. Oczywiście kulturalnej dyskusji.
W ramach zadania domowego, warto zapoznać się też z opinią współtwórcy serii gier God of War. David Jaffe, który zwykle nie gryzie się w język, zadaje ciekawe pytania. Głównie o to, gdzie przebiega granica pomiędzy satyrą, a brakiem wrażliwości czy wyczucia. Zastanawia się również, czy rzeczywiście w GTA każdemu obrywa się po równo.
Tutaj LINK do pełnego wpisu Jasona Schreiera na portalu Bloomberg.
Uważam że w serii nic się nie zmieni i nadal będzie odpowiedni poruszać pewne sprawy, oczywiście jak to robią w swoim stylu 🙂
Żyjemy w czasach gdzie ktoś może Cię posądzić o to że chodzisz w czarnej kurtce, bo akurat jemu się ten kolor nie podoba….
Masz okazywać szacunek każdej kulturze, nie ważne że na Twoją się pluje….
Liczę że Rockstar nie zmieni swojego podejścia i że w GTA 6 usłyszymy wszystko tak jak jest naprawdę 🙂