Filmy w temacie GTA

Filmy w klimacie GTA

Do premiery GTA 6 zostało jeszcze sporo czasu, natomiast oczekiwanie na kolejne produkcje z ulubionych franczyz często nie jest łatwe. Niecierpliwa część fanów poszukuje czegoś, co mogłoby pomóc wypełnić im pustkę. Wszystko, co potencjalnie może być podobne do wyczekiwanej produkcji, dla wielu osób bywa umileniem czasu w tym suchym okresie. W tym przypadku, takowym umileniem dla niecierpliwych mogą okazać się filmy w klimacie GTA.

Które filmy mogą zaproponować zabawę w podobnym klimacie?

Tytuły klasyczne, te znane bardziej oraz te niszowe. Te cenione bardziej i te, które nie zostały obsypane nagrodami. Oto lista, która być może dla kogoś okaże się luźnym uzupełnieniem klimatu znanego z całej serii GTA.

American Heist (reż. Sarik Andreasyan, 2014) - Braterskie więzi w klimacie GTA

Brody GTA 6
Kadr z filmu American Heist

Jedna z wielu tych produkcji, które przechodzą bez echa, znikając w otchłani zapomnianych akcyjniaków. Jednocześnie leżąca w worku tych małych filmów, na które (przynajmniej według mnie) warto zwrócić uwagę. 

O co się rozchodzi? Skoro mowa o GTA, to oczywiście plany napadu na bank, więc dla wielu coś doskonale znajomego. Główna motywacja? Finansowa ustawka do końca życia. Wszyscy już doskonale to znamy i każdy z nas to widział, jednak mimo to ogląda się zaskakująco przyjemnie. Uwielbiany przez fanów trylogii prequeli Gwiezdnych Wojen Hayden Christensen oraz równie znany i równie uwielbiany Adrien Brody w głównej obsadzie. Dobrze odgrywają role skłóconych i poróżnionych braci w filmie, który ma do zaoferowania trochę więcej niż potencjalnie mają niszowe produkcje sensacyjne. 

Nie ma tutaj wielkiego budżetu, rozmachu i wielu efektownych sekwencji. Jednak dla fanów gatunku i osób, które mają ochotę na filmy w klimacie GTA, może być to miłe półtorej godziny.

Chłopaki z sąsiedztwa / Boyz n the Hood (reż. John Singleton, 1991) - Filmowe SA

Boyz GTA 6
Kadr z filmu Boyz n the Hood

Gdy ktoś zapyta mnie o klimat GTA San Andreas w wersji filmowej, to obecnie mam w głowie jedną, konkretną odpowiedź. Jest nią Boyz n the Hood. Nie jest to może konwencja znana z przygód Carla Johnsona i z pewnością nie jest to luźny i przyjemny w odbiorze film. Jednak gdy już mówimy o klimacie gangsterskim w myśl aspektów wizualnych czy kulturowych, to ciężko pominąć tych chłopaków.

Mocna, ciężka i oczywiście ważna afroamerykańska produkcja. Los Angeles z początku lat 90-tych i codzienne problemy w getcie, wojny gangów oraz dilerka. Lowridery na ulicach, wszechobecna kultura hip-hopu i strzelaniny. Brzmi znajomo? Myślę, że dla osób, którym tak jak mi zdarza się zawitać na Grove Street – zdecydowanie tak. Ice Cube, Morris Chestnut i młodziutki Cuba Gooding Jr. w rolach trójki przyjaciół z getta. W tle dobrze znany wszystkim fanom Matrixa Laurence Fishburne i jego uznana rola Jasona Stylesa.

Jeśli ktoś tęskni za ulicami z San Andreas, to Boyz n the Hood mogą przyjść z pomocą.

6 Underground (reż. Michael Bay, 2019) - Produkcja w klimacie GTA 5

Reynolds GTA 6
Kadr z filmu 6 Underground

Michael Bay potrafi tworzyć zwariowane i wybuchowe konwencje przywodzące na myśl serię Grand Theft Auto. Gdybym to ja miał wybrać osobę odpowiadającą za zrobienie filmowej odsłony GTA 5, jednym z moich głównych kandydatów byłby właśnie ten reżyser.

Tym razem nie jest to gangsterska akcja, porachunki z policją czy napad na bank. W tym przypadku, mamy do czynienia z outsiderami należącymi do organizacji walczącej w imię szeroko rozumianej sprawiedliwości. Dobrze zrealizowana wariacja na temat złych chłopców, którzy tym razem nie robią złych rzeczy, a przeprowadzają zamach stanu dla dobra kraju. Być może sam schemat wyłamuje się z tego, co znamy z GTA, natomiast struktura filmu, jego estetyka i typowy dla całej serii humor, mogą być dla fanów strzałem w dziesiątkę. 

Ben Hardy, Dave Franco, Corey Hawkins i Manuel Garcia-Rulfo, a na czele uwielbiany Ryan Reynolds. Każdy z nich pokazuje, że odnalazłby się w pokręconej Rockstarowskiej konwencji.

Kierowca / Wheelman (reż. Jeremy Rush, 2017) - Pościg rodem z GTA

Grillo GTA 6
Kadr z filmu Wheelman

Podobnie jak w przypadku poprzedniej propozycji, nie jest to film, który można bezpośrednio przyrównać do GTA. Nie jest to również produkcja, która podczas seansu będzie nam przypominać konkretną odsłonę z serii Grand Theft Auto. Wszystko, co podobne opiera się o tempo akcji, klimat i aspekty wizualne mogące okazać się dla graczy wyjątkowo znajome.

Chyba każdy widz lubiący zerknąć na niskobudżetowe akcyjniaki, doskonale zna kogoś takiego jak Frank Grillo. Jak i on, tak i Caitlin Carmichael wypadają w tej produkcji naprawdę dobrze. Film ten dla każdej osoby grającej w pełnej dynamiki gry, będzie bardzo miłym doświadczeniem. Niezwykle satysfakcjonujące i szybkie tempo akcji, genialna praca kamery oraz montaż, który w połączeniu z kolorystyką obecną na ekranie tworzy przyjemne doświadczenie seansu.

Jedna godzina i dwadzieścia dwie minuty czystej akcji oraz napięcia obecnego od samego początku. Jest tutaj wszystko, co kochamy z gier GTA, więc fani serii od Rockstar powinni zerknąć na Kierowcę.  

Gorączka / Heat (reż. Michael Mann, 1995) - Klasyczny napad z GTA

Heat GTA 6
Kadr z filmu Heat

Pozycja oczywista, tytuł znany nawet współczesnym niedzielnym widzom Netflixa i innych platform streamingowych. Przestępcy i detektywi z perspektywy dwóch stron konfliktu, dają widzom możliwość kibicowania jednej z nich. Niektórzy mogą mieć wątpliwości co do umieszczenia Gorączki na tej liście, ale czy jest tu coś, co w znaczący sposób odbiega od tego, co znamy z tych gier?

Dla wielu – jeden z najlepszych filmów sensacyjnych w historii. Dla innych – mocno przereklamowany, nudny i zbyt powolny. Nie można natomiast odebrać mu dobrze zrealizowanej przyziemnej wizji, bez tanich zagrywek i efektów specjalnych. Kultowe już sceny akcji widnieją we wszystkich możliwych topkach najlepszych filmowych strzelanin. Dla każdego fana serii Grand Theft Auto, seans tej produkcji będzie stanowił ciekawą perspektywę immersji w wojenkach między gangsterami a policją. Całość podkreślona zapadającą w pamięć muzyką w wykonaniu Elliota Goldenthala.

Klasyczny napad będący jednym z najbardziej charakterystycznych elementów zabawy w GTA. Jeśli jest ktoś, kto nie miał okazji zobaczyć tej produkcji, to warto nadrobić zaległości. Choćby ze względu na kultowy status tego filmu.

Jakie filmy w klimacie GTA są godne uwagi?

To była moja skromna lista, ale chętnie poznam wasze propozycje. Inspiracji na udany filmowy wieczór nigdy za wiele, zwłaszcza, że ekranizacja GTA w najbliższym czasie nam nie grozi. Zachęcam do dyskusji w komentarzach, jakie filmy w klimatach naszej ukochanej serii są waszym zdaniem godne uwagi. 

Życzę udanych seansów. 

Dołącz do naszej społeczności już dzisiaj! Po zalogowaniu otrzymasz dostęp do pełnej zawartości strony oraz możliwość pełnej interakcji. Zaloguj już teraz ZALOGUJ/ZAREJESTRUJ

Podobne artykuły

Komentarze

  1. […] Filmy, seriale oraz gry. Wszystkie te media stają na głowie, aby zapewnić odbiorcom najlepszą rozrywkę. Jeśli chodzi o popkulturę, ludzie mają różne wymagania, potrzeby i oczekiwania. Dla jednej grupy istotny jest scenariusz i fabuła, dla drugiej szybkie tempo lub aspekty wizualne. Dla wielu osób, faktycznie immersja w GTA 6 będzie jednym z kluczowych elementów tej produkcji. Jest to jednak tylko część odbiorców, mających wiele innych oczekiwań względem tego tytułu. A ten tytuł, ma oczekiwania wygórowane w każdym aspekcie. […]

  2. […] „Oh shit, here we go again” – Już pierwsze sekundy otwierającego historię przerywniku filmowego, oferują solidny powiew nostalgii i dziesiątek wspomnień. Powrót CJ’a do rodzinnych stron uderza tak mocno, jakbym to ja po pięciu latach wracał do miejsc, w których spędziłem dzieciństwo. Kultowe spotkanie z policjantami i prologowa misja, z której pamiętam chyba każdy piksel pojawiający się na ekranie. „Pożyczony” przez Carla rower jest tak znajomy, jakby ktoś wyjął go z mojego garażu. Pierwsze spotkanie z Big Smoke’iem i wstęp do historii, wprowadza mnie w stan powrotu do miejsca, które już nie istnieje. Podejrzewam, że podobne odczucia mają osoby, które również w przeszłości spędziły w tej odsłonie dziesiątki godzin, zaniedbując swoje codzienne obowiązki. Nie wiem jak jest w przypadku osób ogrywających jeszcze poprzednie odsłony, ale myślę, że siła klimatu działa w sposób zbliżony. Siła klimatu, który jest absolutnie niepodrabialny. Wspomniałem już o tym aspekcie w artykule o filmach w klimacie serii Grand Theft Auto. […]