• Zdjęcie profilowe Danielowski

      Danielowski opublikował nową aktywność

      tydzień temu (edytowany)

      CZEGO BYM NIE CHCIAŁ W GTA 6

      W oczekiwaniu na chociaż malutką lecz oficjalną wzmiankę o GTA 6, zacząłem się zastanawiać co mogło by się pojawić nowego w serii a czego sam osobiście bym nie chciał😌

      Również na przestrzeni lat w serii było kilka pomysłów które nie przypadły mi do gustu i oby również teraz nie powróciły, no ale po kolei 😅

      Obecnie przeczesując różne fora internetowe poświęcone GTA 6 ( Nasze forum najlepsze 😏)
      napotykam w większości pomysły graczy o tym czego by sobie życzyli w nowej odsłonie, co trzeba by było usprawnić względem Piątki oraz inne teorie tego typu 🙂
      Chciałbym wyjść tutaj jednak na przeciw i własną wizją na tematy gry opisać czego bym wolał nie zobaczyć 🙂

      1. Specjalne umiejętności protagonistów
      W Piątce każdy z trojga bohaterów miał swoją specjalną umiejętność która pozwalała zwolnic czas za kółkiem lub w trakcie strzelania. Nie przeszkadzało mi to ale nie korzystałem z tego i gdzieś odnoszę wrażenie że zostało to upchnięte na siłę trochę 😉
      W GTA 6 wolałbym by bohaterowie nie mieli nadludzkich mocy, bo chociaż seria nie jest przykładem realizmu jak w RDR 2 to jednak po tych umiejętnościach jakoś niesmak pozostał :)|

      2. Tryb online na pierwszym miejscu
      Tryb online się pojawi i co do tego nie ma absolutnie żadnych wątpliwości patrząc na to jakie dochody przynosił do tej pory w GTA 5 i jak nadal obsypuje dolarami deweloperów z Rockstara.
      Nie chodzi mi też o to by go nie było, bo w tym świecie na pewno będzie można się porządnie rozerwać ze znajomymi i utonąć na wiele godzin, tylko jedyna obawa dotyczy tego że jeżeli to online będzie u Rockstara na świeczniku to tryb dla pojedynczego gracza może znowu nie doczekać się żadnych rozszerzeń fabularnych …😔

      3. Remake remastera na kolejne generacje …
      Boże chroń nas przed tym proszę😫
      Patrząc na to co zrobili z Piątką robi się trochę niesmacznie, bo można coś odgrzać raz i będzie to smaczne, ale na tym powinno się zakończyć to całe podgrzewanie…
      W przypadku GTA 6 i kolejnej nowej generacji konsol, pewniakiem jest to że tytuł ukaże się na PS6 i nowym Xboxie z usprawnieniami i innymi bajerami. Tutaj jestem absolutnie na tak bo taki tytuł będzie na to zasługiwał, byle później nie było to powielane na PS7 i osiem i tak dalej i dalej bo śmiem wątpić że w GTA 7 o ile powstanie, zagram na emeryturze 😐

      4. Zbyt realistyczna rozgrywka
      Wyciąganie broni z kieszeni ?
      Nie przeszkadza mi to 😏
      Tankowanie samochodu ?
      A po co ?😌
      Są to smaczki którymi byśmy się jarali na początku rozgrywki, ale z czasem mogły by się stać uciążliwe w przypadku jakiejś dłuższej misji, kiedy nagle brakuje Ci paliwa na jakimś odludziu i dajesz plamę 😋
      Red Dead Redemption 2 to świetny tytuł gdzie pewne realistyczne pomysły się sprawdzały i był czas by to robić bo i tępo rozgrywki było całkowicie inne, w przypadku GTA 6 zbyt duży realizm bardzo wpłynął by na gameplay oraz inne rzeczy z tym związane .
      Na pewno Rockstar wprowadzi zmiany, ale tutaj muszą znaleźć ten złoty środek pomiędzy realistycznością a czysty fun 🙂

      5. Dwójka głównych postaci jest wystarczająca
      Pewnego razu wyczytałem gdzieś w sieci że oprócz dwójki głównych bohaterów, z czasem rozwijania fabuły mogą dojść jeszcze kolejne czego bym bardzooo sobie nie życzył.
      Już w GTA 5 trójka protagonistów to było za dużo. To jak Rockstar rozwiązał rozgrywkę, jak splótł fabularnie do kupy trójkę panów oraz jak to w całości działało było świetne i rewolucyjne na tamten czas.
      Przy Szóstce ta dwójka dla mnie była by wystarczająca, nie lubię jak historia rozwleka się na wiele wątków w przypadku kilku bohaterów bo wtedy ciężko się mi jakoś utożsamić z każdym z nich a chyba o to chodzi w grach wchodząc w skórę danej postaci 🙂

      Na razie tyle ode mnie 🙂
      Chętnie zapoznam się z waszymi sugestiami 🙂

      aDzik oraz CRTZ
      1 Komentarz
      • Że Ci sie chciało tyle pisać 😛 . Co będzie, to będzie. A i tak to co będzie zadowoli większość. No ale z drugiej strony, czemu by nie pofanzolić sobie i rozkulać wyobraźnie… tyle nam pozostaje